Co widzicie na tej ilustracji?
To okładka The Economist z prognozą na 2026 rok.
Nie podpowiadam. Nie sugeruję.
Interesuje mnie Wasza perspektywa — ta własna, nieprzefiltrowana przez media, polityków czy ekspertów.
Co przyciąga Wasz wzrok?
Co Was niepokoi, bawi albo zastanawia?
Jakie symbole są według Was kluczowe?
Zostawcie komentarz. W komentarzu napiszę, co ja widzę — i mogę Was zaskoczyć, bo dostrzegam w tym obrazie coś bardzo pozytywnego.
Czekam na Wasze interpretacje.








Na tej ilustracji najbardziej interesuje starożytna łódź grecka, która nie pasuje do obrazka. Są tam ludzie, którzy nie mają przypisanych barw. Nie są czerwoni, ani niebiescy. Łódź jest niebieska — jej fundament wyrasta z demokracji, wolności myślenia, dialogu i odpowiedzialności obywatelskiej, ale żagle są czerwone — napędza ją obecny postęp, technologia, energia zmian. Ci ludzie nie walczą, tylko z systemów wybierają to co najlepsze i wychodzą poza dogmat. Nie stoją na scenie teatru.
Nie próbują ratować świata na siłę – odpływają. To może być Arka świadomościowa. Przestrzeń bezpieczeństwa w niepewnych czasach. Miejsce dla tych, którzy wcześniej zrozumieli, że ciągłe reagowanie na kryzysy tylko je wzmacnia. Zwróćcie uwagę na symbole:
brak barw u ludzi na łodzi — wolność od podziałów
woda — zmiana, płynność, nowa era
meander — ciągłość, wyjście z labiryntu, droga poza cyklem
czapki pilos — symbol wyzwolenia i wolności
mała ryba pod łodzią (?) — odchodząca stara era
To jedyni wygrani na tym obrazie, bo nie biorą udziału w wojnach, kryzysach i narracyjnych pułapkach. Kiedy inni zostaną zmuszeni do refleksji — przez złe wydarzenia, straty, lęk — oni już będą kilka lat do przodu. Bo zamiast walczyć i ratować stary świat, tworzyli nowy.