Prawda, której nie odkryjesz sam, będzie Twoim nowym więzieniem.
Nie słowa nauczyciela, mentora, mędrca ani algorytmu.
Prawda, której nie odnajdziesz sam, spali Cię jak cudzy ogień.
Bo każda nieosobista prawda staje się dogmatem, a nie drogą.
Właśnie dlatego logika jest kluczem do wolności, a nie do posłuszeństwa.
To ona pozwala zrozumieć, czy myśl, którą karmisz swój umysł, naprawdę należy do Ciebie.
Czy to Twoje przekonanie, czy tylko echo tłumu?
W czasach, gdy każdy powtarza mądrości, zbyt mało kto je rozumie.
Cytujemy, by brzmieć głęboko.
Udostępniamy, by wyglądać na świadomych.
Jednak świadomość nie bierze się z udostępnienia.
Świadomość rodzi się w bólu zwątpienia, który prowadzi do poznania.
Nie wierz w prawdę. Badaj ją.
Nie przyjmuj autorytetu. Sprawdzaj go.
Nie mów „wszyscy tak mówią”. Zapytaj: „dlaczego?”
Bo tylko ten, kto sam przeszedł przez ogień,
wie, które światło prowadzi, a które oślepia.
Jedno pytanie, które zostawiam Ci na dziś:
Czy naprawdę myślisz samodzielnie?
Bo jeśli tak, dlaczego wciąż publikujesz cudze myśli, zamiast własnych?
Dlaczego pod postami widzisz te same komentarze? „Zgadzam się.” „Święta racja.” „To prawda.” „Nie zgadzam się, bo ktoś napisał ….”
Czy już nie mamy nic do powiedzenia?
Czy naprawdę wszystko zostało wypowiedziane?
Czy pozostało nam tylko wybierać pomiędzy zgodą z tłumem, a milczeniem?
A może po prostu boimy się, że nasze zdanie nie będzie pasować do wcześniej postawionych tez?
Boimy się wyłamać, bo to kosztuje.
Nie bój się.
Idąc własną drogą, jesteś bliżej prawdy niż ci, którzy powtarzają cudze myśli.
To, że ktoś Cię oceni, to jego problem, nie Twój.
Bo gdy myślisz samodzielnie, nikt nie może odebrać Ci tego, co naprawdę Twoje: Wolności i Prawdy.
Więc wybierz:
Kopiuj, wklej…
albo
idź swoją drogą.







